Trzy składniki są w kuchni indonezyjskiej bardzo popularne. Oczywista przyprawa ketjap manis, czyli słodki sos sojowy, orzeszki ziemne i bazujący na nich sos sate oraz... jajka! Te ostatnie nie przestają mnie zadziwiać. Znajduję je w bardzo wielu daniach i co bardziej zdumiewające, spotkałam nawet jajka na twardo w bardzo pikantnym sosie. Ot tak... Wracając do składników. Wszystkie wyżej wymienione wchodzą w skład popularnego wegetariańskiego dania Gado-gado w przepysznym sosie orzechowym.
Składniki:
- 150 g ziemniaków
- średniej wielkości marchewka
- 100 g fasolki szparagowej
- 100 g tofu
- 100 g kiełków fasoli
- kawałek ogórka
- 2 jajka
- orzeszki ziemne prażone, niesolone
Sos sate:
- cebula
- ząbek czosnku
- papryczka chili
- 125 g masła orzechowego
- 120 ml mleczka kokosowego
- 120 ml wody
- łyżka keczupu
- łyżeczka słodkiego indonezyjskiego sosu sojowego ketjap
Uwagi: Składniki podane na dwie porcje. Ja ugotowałam pojedyńczą. W przepisie była jeszcze poszatkowana biała kapusta, ale w tak małej ilości ciężko było mi kupić, więc odpuściłam sobie.
Jajka gotujemy na twardo i zostawiamy do ostygnięcia. Ziemniaki kroimy na grube plastry i wkładamy do garnka z wodą. Doprowadzamy do wrzenia i gotujemy 6 minut. Odcedzamy ziemniaki i zostawiam do ostygnięcia. Marchewkę kroimy w grube plastry (ja miałam mini marcheweczki, więc przekroiłam je tylko wzdłuż), a fasolkę kroimy na 4 centymetrowe kawałki. Wodę w garnku doprowadzamy do wrzenia i blanszujemy warzywa przez 2-3 minuty. Następnie odcedzamy i chłodzimy w zimnej wodzie. Nie chcemy, żeby nasza marchewka i fasolka były zbyt miękkie. Mają być wciąż całkiem chrupiące. Jajka obieramy i kroimy na cząstki. Tofu kroimy w kostkę. Wszystkie składniki wraz z ogórkiem w plasterkach i kiełkami układamy na talerzu.
Przystępujemy do robienia sosu:
Cebulę drobno siekamy, czosnek przeciskamy przez praskę i podsmażamy w rondelku na oleju przez 8 minut mieszając. Dodajemy papryczkę drobno posiekaną i podsmażamy jeszcze minutę. Rondelek zdejmujemy z ognia i dodajemy masło orzechowe, wodę i mleczko kokosowe. Sos stawiamy spowrotem na ogniu i mieszamy, aż zacznie bulgotać. Nie może się przypalić! Na koniec dodajemy kechup i ketjap.
Gotowane warzywa, tofu i jajko polewamy sosem, a resztę podajemy w miseczce. Całość posypujemy posiekanymi orzeszkami ziemnymi.
Danie nie powaliło mnie na kolana, choć było smaczne. Warzywa przyjemnie chrupiące, sos aksamitny, a jajko... No właśnie, znowu to jajko. W życiu nie przypuszczałabym, że tak dobrze może smakować z sosem orzechowym ;) Tylko tofu nie przypadło mi do gustu i musiałam utopić je w sosie. Cóż... na wegetariankę chyba się nie nadaję ;)
Post bierze udział w akcji kulinarnej: