Świat na talerzu: GRECJA: Dwie przystawki: Zapiekana feta i sałatka z rukoli

środa, 16 października 2013

GRECJA: Dwie przystawki: Zapiekana feta i sałatka z rukoli

Kiedy zaczęłam mój projekt porozsyłałam maile do zaprzyjaźnionych i znanych mi blogerek-emigrantek. Poprosiłam o jakieś wskazówki i sugestia dań typowych dla krajów, w których obecnie żyją. Przepisów mi się kilka uzbierało, chociaż wiele z nich jeszcze czeka na swoją premierę. Jednym z takich dań była przekąska, na którą już długo miałam ochotę, ale jakoś nie mogłam się za nią zabrać. Z tego co pisze Dorota z "Sałatki po grecku", feta zapiekana w folii z pomidorami jest bardzo popularną przystawką w Grecji, choć nawet nie ma oficjalnej nazwy. Również sałatka z rukoli z parmezanem jest serwowana niemal w każdej tawernie. Skoro Grecy tak się nimi zajadają, koniecznie trzeba było przetestować ;)

grecka kuchnia, przystawki

Feta zapiekana w folii:

Skłądniki:
  • gruby kawałek fety (ale prawdziwej, a nie fetopodobnego serka)
  • aromatyczny pomidor
  • oliwa z oliwek
  • suszone oregano
Na folii aluminiowej układamy około 1,5 centymetrowy kawałek fety. Na wierzch kładziemy plasterki pomidora, polewamy oliwą i posypujemy oregano. Piekarnik rozgrzewamy do 180 stopni (przynajmniej ja do takiej temperatury rozgrzałam). Zawijamy naszą fetę w ów kawałek folii i wkłądamy do piekarnika na 15-20 minut. Następnie jemy prosto z folii ;D





Sałatka z rukoli:

Składniki:
  • rukola
  • oliwa z oliwek
  • ocet balsamiczny
  • suszone pomidory*
  • starty ser (np. parmezan)
Na talerzu kładziemy rukolę, polewamy oliwą i octem balsamicznym. Następnie kładziemy kilka suszonych pomidorków (*których ja akurat tym razem nie użyłam, bo mi się skończyły :( jednak w towarzystwie zapiekanej fety ten brak przeszedł bez większego echa) i posypujemy serem. Gotowe! Nawet mieszać nie trzeba ;)




Tak oto w błyskawicznym tempie powstają (i równie szybko znikają) dwie znakomite greckie przystawki. Minimalny nakład czasu, pracy i środków, a efekt maksymalnie satysfakcjonujący! Przywodzą na myśl wspaniałe letnie wspomnienia i klimaty. W sam raz, żeby rozpieścić domowników lub zaskoczyć gości (nawet tych niespodziewanych, bo przygotujemy dania, zanim oni rozsiądą się na kanapie!)




Ten przepis bierze udział w kulinarnej akcji: 


3 komentarze:

  1. strasznie lubię zapiekane w folii greckie sery. zainspirowałaś mnie do odkopania starego pzepisu ;)

    OdpowiedzUsuń
  2. Przyznam, ze do momentu mojej greckiej emigracji, mialam w glowie ze gotowanie zajmuje wiele czasu.... Na szczescie jak sie okazuje, dobre rzeczy tez mozna zrobic ekspresowo. Ciesze sie bardzo, ze moj przepis przypadl Ci do gustu!:DD

    OdpowiedzUsuń