Świat na talerzu: PORTUGALIA: Rabanadas, czyli grzanki cynamonowe

środa, 13 lutego 2013

PORTUGALIA: Rabanadas, czyli grzanki cynamonowe

Naszła mnie dziś rano chęć na słodkie tosty. W internecie znalazłam sporo przepisów na Rabanadas, cynamonowe grzanki serwowane w Portugalii głównie na bożonarodzeniowe śniadania lub jako deser. Choć przepisy różniły się między sobą nieco w sposobie przyrządzenia, same składniki pozostały bez zmian. Niektóre wersje były jedynie bogatsze o gałkę muszkatołową, ekstrakt z wanilii i skórkę z cytryny. Jako że z rana jestem raczej leniwa, wybrałam wersję podstawową, minimalistyczną. 


Składniki:
  • bagietka
  • 1 jajko
  • szklanka mleka
  • 2 łyżeczki cynamonu
  • 4 łyżeczki cukru
Odstępstwa: Być może popełniłam jakiś karygodny błąd, ale nie miałam już bagietki i wykorzystałam zwykły chleb pszenny. Obiecuję, że następnym razem zrobię z bagietką i w wersji bogatszej/pracowitszej. A wtedy zrobię update i dam Wam znać, jak dużą różnicę to robi.


Jajko roztrzepujemy i mieszamy z mlekiem. Można dodać do nich trochę cynamonu i cukru (mniam!). Kromki naszego pieczywa maczamy w mieszaninie i smażymy na rozgrzanej oliwie, aż się pięknie zrumienią. Cynamon i cukier mieszamy razem i hojnie posypujemy nimi gotowe grzanki. Pyszności!


Super słodkie i aromatyczne grzanki bardzo przypominały mi francuskie tosty, które mama robiła nam czasem w dzieciństwie, żeby pozbyć się sczerstwiałego chleba ;) Miękkie w środku, chrupiące z brzegu... do dziś je uwielbiam (zwłaszcza jak zostaje mi chleb z poprzednich dni). Wersja mocno cynamonowa jeszcze na pewno nie raz zagości na moim śniadaniowym stole!

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz